Kocham zwierzęta, więc nie strzelam. Wiem, że sylwestrowe hałasy to dla nich ogromny stres.
To nie w wakacje, to pod koniec roku do schroniska trafia najwięcej psów – spłoszonych i przerażonych. Uciekły, bo ktoś odpalił petardę, wystrzelił fajerwerk. Dla nich taki huk to znak, że zbliża się niebezpieczeństwo. A wtedy trzeba uciekać.
Dołączcie do naszego wydarzenia na Facebooku – Nie strzelam w Sylwestra.
Zobaczcie spot “Nie strzelam w Sylwestra”, który nakręcił Paweł Idziak z Redlens.
