PANICZ MISZA
Stało się chyba tradycją, że nasze koty otrzymują wiele imion z przedrostkami “Pani, Panna, Pan, Panicz”. Nie ma się co dziwić, są niesamowite i jedyne w swoim rodzaju, stąd zasługują na wyrafinowane traktowanie oraz szacunek okazywany przede wszystkim poprzez nadanie imienia. Panicz Misza to doskonały przykładowego nazewnictwa. Dostojny, pełen gracji i wdzięku. Początkowo skromny, może rozmarzony, potem – wraz z kolejnymi wizytami na kociarni – coraz bardziej skupiony na odwiedzającym. Nonszalancko zachęca do wspólnych zabaw swoim śmiesznie uniesionym ogonem.
Nasz Panicz to cudowny kot i wciąż nie potrafimy zrozumieć dlaczego nie posiada domu. Opiekuje się innymi kotami, prosi o pieszczoty, gdy tylko komuś zaufa. A jak wiadomo… zaufania szlachty nie zdobywa się jedynie dobrym słowem – a prezentami.
Panicz Misza ma rok, jest wykastrowany, zachipowany (616096700086062), odrobaczony, odpchlony i zaszczepiony.