Milka
“10 czerwca br zdecydowaliśmy się zaadoptować od Państwa Witaminkę, która została nazwana przez nas Milką – ze względu na słodycz, jaka od niej bije 🙂 – pisze pani Jolanta. – Milka bardzo szybko poczuła się dobrze w naszym mieszkaniu – bez obaw i z zaciekawieniem zwiedzała nowe kąty i polubiła się z naszym dwuletnim Santiago, dorodnym Maine Coon’em. Obecnie są najlepszymi przyjaciółmi, którzy razem śpią, bawią się czy gonią po mieszkaniu.
Milka jest bardzo przyjacielską kotką, która mruczy za każdym razem, gdy zobaczy człowieka, przytula się i ociera, cały czas chcąc być w kontakcie z drugą osobą. Jest grzeczna, choć czasami lubi psocić ze względu na jej ciekawski charakter.
Milka uwielbia wylegiwać się w swoim pudełku – gdy znika z jej pola widzenia od razu wyrusza na poszukiwania swojej własności 🙂 To w nim czuje się najbezpieczniej i nie jest zainteresowana legowiskami przeznaczonymi typowo dla kotów.
Futerko ogolone na potrzebę operacji odrasta bardzo szybko i praktycznie nie widać żadnych śladów mogących przypominać o bolesnych sytuacjach z przeszłości Milki.
Chcielibyśmy raz jeszcze bardzo podziękować za możliwość dania Milce prawdziwego domu, który jest pełen miłości oraz kocich zabaw.”