LAURA znalazła dom po 852 dniach w schronisku
Jest kotką w kwiecie wieku. Laura była bardzo chora, a przy tym nieobsługiwalna ze względu na paniczny lęk przed ludzką ręką. Kiedy trafiła na kociarnię zaczęła się powoli otwierać. Zaczęto rozpieszczać ją smaczkami – było warto! W tej chwili kotka wciąż jest ostrożna i lękliwa, ale zdecydowanie zrozumiała, że ludzkie dłonie mogą być ostoją i opoką w każdej wymarzonej chwili. Że dają przyjemność oraz… pyszne i pachnące jedzenie. Ta biało czarna piękność nie dogada się z młodymi kociakami. Potrzebuje stonowanego towarzystwa, które nie będzie jej zaczepiało aż nadto. Lubi wylegiwać się na wysokich punktach kociarni z jakich może obserwować co dzieje się za oknami.
Jest zachipowana, wykastrowana, odpchlona, odrobaczona i zaszczepiona.