KIRA
Kira przeszła długą drogę, ale jak mówi jej Pani, nie ma problemu z którym nie można sobie poradzić, a potem już nie da się żyć bez psa dla którego dużo się zrobiło, kocha się za zalety i wady, jak w świecie ludzi…
Kira trafiła na “swoich” ludzi dzięki pomocy naszej wolontariuszki i Fundacji ” Akity w Potrzebie”