Max
Szacowany rok urodzenia: 01.2012
W schronisku od: 12.2022
Płeć: samiec [kastrowany]
Waga: około 13 kg
Szczepienia/ odpchlenie/ chipowanie: TAK, 616096700104612
Karma: karma mokra bytowa, dodatkowo rozwodniona (ze względów urologicznych oraz stomatologicznych)
Aktywność: średnia (spokojne spacery, swobodna eksploracja na zamkniętym wybiegu)
Stan zdrowia: miał guza na ogonie, należy pilnować jego stanu zdrowia pod wieloma względami
Stosunek do psów: nie lubi psów, reaguje nerwowo, może ugryźć psa
Stosunek do innych zwierząt: nie lubi królików, reaguje nerwowo; do potwierdzenia stosunek do kotów (reaguje spokojnie, neutralnie), jest szansa, że stosunek do kotów może być pozytywny
Stosunek do dzieci: nieznany
Usposobienie:
Max trafił do schroniska zaniedbany, zagubiony, przestraszony i skrzywdzony przez los. Przez całe swoje życie Max był izolowany i zamykany, nie znał i nie umiał niczego. Ma już swoje lata, dlatego nadrobienie braków z młodości i dorosłości wymagało od niego dużo pracy.
Max spisał się znakomicie, jest mądrym i pojętnym psem, który odważył się na nowo zaufać człowiekowi i nauczył się od podstaw funkcjonowania w nowym otoczeniu. Nadal wymaga cierpliwości i kontynuowania pracy, ale postępy, które poczynił są znaczące. Jest psem, który ma swój charakter i niezależność, ale gdy zaufa i otworzy się na swojego ludzkiego partnera i przewodnika, jest wtedy wesoły, przyjazny i zadowolony. Max ładnie komunikuje się z człowiekiem i wyraźnie okazuje, czy coś lubi, czy czegoś nie lubi. Respektowanie jego granic oraz kontynuowanie poszerzania jego ograniczeń jest kluczowe i przynosi bardzo dobre efekty. Max bał się dotyku, miał kłopot z bliskością człowieka, ale to się zmieniło na lepsze. Nadal nie jest miłośnikiem przytulania, czy intensywnych czułości, ale przy osobie, której ufa, jest spokojny, przyjacielski i chętny do kontaktu. Jest miły w stosunku do ludzi, łasy na dobre przysmaki, ma znakomity apetyt. Lubi spacerować, najchętniej po lesie, ale okolice miejskie, ulice, skwery też akceptuje.
Nie znamy jego stosunku do dzieci, jest to trudne do sprawdzenia w warunkach schroniskowych. Ze względu na nieufność Maxa i pobudzenie, gdy się czegoś boi, z ostrożności nie polecamy go do malutkich dzieci. Ale przypuszczamy, że odnalazłby się w towarzystwie starszych dzieci, które respektują potrzeby psa seniora po trudnych przejściach.
Mile widziane również, aby przyszły opiekun Maxa posiadał doświadczenie i podstawową wiedzę w opiece nad psem oraz gotowość do jej poszerzania. Potrzebuje stabilnego i spokojnego przewodnika, osoby nienachalnej, która da mu poczucie bezpieczeństwa (to jest dla niego bardzo ważne), ofiaruje przestrzeń do wyciszenia i odpoczynku, osoby która nie będzie od niego za dużo wymagać, ani wymuszać i okaże mu czułość, zrozumienie i cierpliwość.
Max jest spokojny, niczego nie niszczy w swoim schroniskowym boksie, nie bałagani. Nie interesuje się zabawkami, nie ma też potrzeby dużej aktywności, zabaw, czy dodatkowych atrakcji. Preferuje spokojny, niezbyt intensywny ruch, lubi eksplorować otoczenie, pozaglądać w zakątki i krzaczki, obwąchać ciekawe zakamarki. Ładnie chodzi na smyczy, nie szarpie, czasem w ekscytacji napnie linkę, gdy coś go bardzo interesuje.
Szczególną uwagę należy zwrócić na kontakty Maxa z psami, nie toleruje psów. Może ugryźć innego psa, dlatego oczekujemy, by został psim jedynakiem w domu oraz zalecamy zachowanie ostrożności podczas spacerów. W schronisku spotkał też króliki, również zareagował nerwowo. Natomiast do potwierdzenia i dokładniejszego sprawdzenia jest jego stosunek do kotów. Prawdopodobnie miał styczność z kotami w miejscu, w którym spędził młodość i jest szansa, że potrafiłby współgrać z kotami, ponieważ reaguje spokojnie i z pozytywnym zainteresowaniem.
Jako starzejący się pies, może mieć postępujące problemy zdrowotne. Opieka weterynaryjna i pielęgnacyjna (dłuższa sierść), jest dla niego stresująca. Kwestie kardiologiczne (bradykardia), urologiczne (kondycja pęcherza moczowego i nerek), ortopedyczne (zwyrodnienia kręgosłupa, dysplazja prawego biodra), nowotworowe (miał guza – rak podstawnokomórkowy na ogonie, guz został całkowicie wycięty, ogon został amputowany), stomatologiczne (stan jamy ustnej i ułamane zęby), będą wymagały dalszej diagnostyki, czy ewentualnego leczenia. Obecnie Max jest w dobrej formie, jest całkowicie samodzielny i aktywny, nie brakuje mu energii i temperamentu, ale trzeba mieć na względzie, że sytuacja wymaga regularnej kontroli i należytej troski.
Podsumowując, Max jest przyjaznym, miłym psem, który nie stracił wiary w człowieka. Przeszedł długą drogę nauki funkcjonowania w normalnych warunkach i dostrzegania uroków życia. Będzie wspaniałym kompanem dla osoby, która dostrzeże w nim potencjał, że to nie tylko senior z niedoskonałościami, ale przede wszystkim uroczy pies i przyjaciel człowieka, który zdecyduje się zaakceptować Maxa takim, jakim jest i razem odkrywać, że życie jednak może być piękne…
Dla Maxa szukamy:
- miejsca w spokojnej okolicy, preferowany dom z ogrodem lub mieszkanie z windą (ze względów zdrowotnych dobrze, aby pies nie chodził dużo po schodach);
- domu, w którym nie ma gwaru, hałasu i chaosu, Max potrzebuje osoby spokojnej, cierpliwej, wyrozumiałej, otwartej na współpracę z psem, gotowej zapewnić mu komfort psychiczny i zdrowotny;
- domu bez obecności malutkich dzieci, ale sądzimy, że w towarzystwie dzieci starszych Max mógłby się odnaleźć, pod warunkiem, że dzieci znają i respektują potrzeby psiego seniora po trudnych przejściach;
- domu bez psów (Max nie toleruje psów) oraz bez małych zwierząt domowych, jak np. króliki albo gryzonie.